
Cześć Dziewczyny!
Jakiś czas temu postanowiłam wypróbować oleje do mycia ciała i twarzy. Moja skóra była wrażliwa i sucha ponieważ nie przykładałam większej wagi do tego czym myję swoje ciało. Stosowałam żele z niższej półki bo były tańsze. Do twarzy używałam żeli do cery mieszanej lub tłustej. Olejki stosuję od kilku miesięcy. Napiszę Wam o moich odczuciach i zmianach jakie zauważyłam:)

Olejek Różany do mycia twarzy Bielenda-cena ok. 19 zł
- przeznaczony do skóry delikatnej i wrażliwej
- substancje myjące: olejek z owoców róży, kwas hialuronowy, kompleks witamin C+E
- zmywa makijaż
- upłynnia sebum
- oczyszcza
- odświeża
- nie zawiera SLS i SLES
stosowanie:
zwilżyć skórę twarzy i dłoni. Nanieść na dłonie kilka doz olejku i równomiernie rozprowadzić na skórze aż do powstania delikatnej pianki. Dokładnie spłukać twarz letnią wodą.
moja opinia:
Olejek pięknie pachnie i oczyszcza skórę nie naruszając jej bariery ochronnej a do tego nie zatyka porów o co boi się wiele posiadaczek skóry mieszanej.
Przyczepić mogę się jedynie do tego, że mało się pieni, robi się po prostu biały.
Dziękuję mu za to, że przywrócił równowagę mojej skórze 🙂

Olejek pod prysznic Evree Multioils Bomb-cena ok. 20 zł
- do wszystkich typów skóry
- skutecznie oczyszcza
- chroni przed wysuszeniem
- niweluje blizny i rozstępy
- poprawia jędrność i sprężystość skóry
stosowanie:
nałóż niewielką ilość olejku na wilgotną skórę i masuj aż wytworzy się emulsja. Następnie spłucz wodą
moja opinia:
Z początku się bałam, że nie będzie w stanie oczyścić skóry, bo jestem przyzwyczajona do pieniących się żeli. Tutaj pojawia się biała emulsja jak w przypadku olejku z Bielendy (taki urok olejków) ale idzie się do tego przyzwyczaić:) Moja skóra nie wymagała balsamowania po tygodniu używania olejku więc teraz używam balsamu 3 razy w tygodniu. Jestem na tak!
Dajcie znać czy lubicie olejki do mycia i jakie polecacie?
Chętnie wypróbuję:)
pozdrawiam!
Iwona